Pogoda jesienią nie sprzyja kierowcom. Po mokrych, miejskich ulicach jeździ się coraz wolniej, szczególnie w centrum. Kolejne miasta dołączają do niechlubnego grona najwolniejszych w Polsce. Jak wygląda drogowa sytuacja w październiku 2014 sprawdzili specjaliści z portalu Korkowo.pl
W najnowszym badaniu sprawdzona została prędkość w 17 największych miastach w Polsce. Badanie objęło ścisłe centra miast oraz ulice w promieniu 10 km. Rosnąca liczba remontów, coraz większa liczba kierowców na drogach oraz kiepskie warunki pogodowe spowodowały zmiany w rankingu.
Nowi najwolniejsi
W poprzednich rankingach najwolniejszym miastem pozostawał Wrocław, jednak okazuje się, że w tym mieście postoimy głównie w ścisłym centrum, gdzie prędkość jest wciąż najniższa w kraju i wynosi niecałe 28 km/h.
Biorąc pod uwagę całe miasto, jesienią najwolniej pojedziemy w Łodzi oraz Warszawie – 36 km/h. Następne niechlubne miejsca zajmuje Wrocław oraz Szczecin z średnią prędkością sięgającą niecałych 38 km/h. Pierwszą siódemkę zamykają ostatnie 3 z największych polskich miast, czyli Kraków, Poznań i Gdańsk, które notują kolejno prędkości 38,5 km/h, 41 km/h i 42 km/h. Najszybciej pojedziemy w Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim oraz Olsztynie gdzie średnie prędkości oscylują wokół 50 km/h.
Centrum robi różnicę
Okazuje się, że inne wnioski wyciągnąć można z badania średniej prędkości jedynie w ścisłym centrum, a inne z badania prędkości w całym mieście. Pod względem prędkości w centrum, liderem pozostaje wspomniany już wcześniej Wrocałw. Drugim miastem, w którym centrum stoi jest Kraków (28,5 km/h), a kolejnymi Łódź (28,7 km/h) oraz Poznań (29 km/h). Najszybsze centra posiadają Olsztyn (niemal 49 km/h), Gdańsk (37 km/h) oraz Białystok (36,5 km/h)
Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane GPS umieszczonych w pojazdach poruszających się po największych polskich miastach w październiku 2014 roku w godzinach między 6 a 18.